Badania przed urlopem

Zrób badania, będziesz spokojniejszy.

Jeśli przez cały rok nie zajmowaliśmy się naszym zdrowiem, dobrze by było pomyśleć o nim przed urlopem, świątecznymi wyjazdami, czy wakacjami. Warto zastanowić się nad zrobieniem sobie kilku podstawowych badań. Dzięki temu będziemy mogli spokojniej wypoczywać, bez przykrych niespodzianek.

Urlopy sprzyjają rozluźnieniu naszych obyczajów, a także błędom dietetycznym. Dlatego wszelkie niedobory w organizmie, które do tej pory nie dawały ewidentnych oznak, mogą właśnie ujawnić się podczas urlopu. Celowe jest więc zrobienie podstawowego badania, jakim jest morfologia krwi obwodowej. Może się wówczas okazać, że nasze słabe poczucie i senność, które kładziemy na karb zmęczenia pracą, są związane z niedokrwistością wynikającą z niedoboru żelaza, a należy zaznaczyć, że jest to dość częste zjawisko.

Innym istotnym badaniem, szczególnie dotyczy to kobiet i osób starszych, jest badanie moczu. Część zakażeń układu moczowego przebiega bezobjawowo, a biorąc pod uwagę zaburzenia gospodarki wodno-elektrolitowej, które w czasie wojaży mogą się pojawić, bywa, że dolegliwości przybierają na sile.

Sensowne wydaje się również oznaczenie stężenia glukozy. Część cukrzyc, szczególnie typu drugiego, jest rozpoznawana przypadkowo w czasie badań przesiewowych lub okresowych. Zwykłe oznaczenie stężenia glukozy może nas naprowadzić na trop rozwijającej się choroby. Wszystkie rozwiązłości życia urlopowego mogą doprowadzić do zaburzenia gospodarki węglowodanowej i spowodować nagłe ujawnienie się choroby.

Jeśli zaszczepiliśmy się na wirusowe zapalenie wątroby, warto ocenić miano przeciwciał przeciwko temu wirusowi, oznaczając przeciwciała przeciwko HBs. Może to zmniejszyć ryzyko zakażenia.

Badania typu HIV i WR przed wyjazdem wydają się również zasadne. W razie zachorowania łatwiej będzie ustalić źródło zakażenia. Przy wyjeździe do niektórych krajów badania HCV czy HIV nabierają zdecydowanie większego znaczenia. Ryzyko zakażenia HIV może być bardzo duże.

Jeśli wybieramy się w regiony ubogie w magnez, łagodne do tej pory niedobory tego pierwiastka w naszym organizmie mogą się nasilić. Kiedy więc na przykład wybieramy się nad Morze Czarne dobrze by było poddać się badaniu stężenia magnezu w naszym organizmie, by zapobiec nieprzyjemnym skurczom i trzęsieniu się łydek.

Dla osób zażywających doustne antykoagulantu, celowe wydaje się być oznaczenie wskaźnika protrombinowego (INR) w macierzystym laboratorium. W przypadku konieczności wykonania badań w innym laboratorium pamiętajmy, że jedynie wartość INR może być porównywana z naszymi wcześniejszymi wynikami.  Istotne jest również uzyskanie zaleceń dietetycznych. Zarówno spożycie produktów zawierających duże ilości witaminy K, jak i zmniejszenie dowozu tej witaminy może spowodować zaburzenia krzepliwości krwi. Przestrzeganie diety uniknąć gwałtownych zmian krzepliwości krwi obwodowej.

Nie sposób nie wspomnieć o podstawowych zasadach higieny poza granicami kraju. Ogólne wrażenie czystości w hotelu to dobry prognostyk. Najpewniej i kuchnia będzie na odpowiednim poziomie sanitarnym. Nic jednak nie zwalnia nas z mycia rąk.

Osobnym zagadnieniem są szczepienia ochronne. Listę zalecanych szczepień można znaleźć na stronach Ministerstwa Zdrowia lub w biurach podróży.

Pamiętajmy o obserwowaniu się po powrocie z urlopu. Dolegliwości, choć niespecyficzne, powinny skłonić nas do wizyty u lekarza, najlepiej zajmującego się medycyną podróży.

Pointą niech będzie podsumowanie audycji radia Bajka z 10.12, w której Synevo brało udział: myślenie, szczepienia, czyste ręce i prezerwatywa zmniejszają ryzyko zachorowań na wyjeździe.